Kawa ziarnista do ekspresu ciśnieniowego nie powinna być przypadkowym wyborem. Ważny jest rodzaj ziarna i stopień jego wypalenia. Kawa do ekspresu powinna być nieco ciemniej palona. Ale nie na węgiel, jak często bywa w przypadku kaw komercyjnych, produkowanych na masową skalę. Taka zmasakrowana kawa to jednak standard, i o taką jest najłatwiej. Sama jeszcze do niedawna kupowałam kawę do ekspresu w Biedrze lub w Lidlu, i nawet mi smakowała. Mowa o kawach La Grand (Biedra) i Bellarom (Lidl). Teraz już nie lubię ich pić. Od kiedy zaczęłam na poważnie interesować się kawą, zaczęłam też testować różne ziarna lepszej jakości, i teraz już mi kawa z dyskontu nie smakuje. Tak to już jest, że człowiek szybko się przyzwyczaja do dobrego. Ale nie żałuję tej zmiany, choć przyznam, że wydaję teraz na kawę majątek.
Podsumowując kawę z dyskontu: kiedyś byłam na tak, teraz jestem na nie. Idźmy dalej.
Zarówno w dyskontach, jak i w dużych marketach, znajdziemy kawę znanych marek, np. Lavazza, czy Sagafredo. Cenę mają znacznie wyższą, ale to nadal jest kawa komercyjna, przemysłowo palona, szybko i bardzo ciemno (często po to, by ukryć jej defekty). Taki smak spalonej kawy jest nam dobrze znany. Jesteśmy do niego przyzwyczajeni, a nie znając innego myślimy, że tak powinna smakować kawa. To jednak tylko część prawdy.
Gdy zaczęłam szukać informacji na temat dobrej kawy, okazało się że tutaj trzeba zajrzeć głębiej pod kołderkę. Zajrzałam i powiem tylko, że jest tam bardzo ciekawie 🙂 Ale wiem, że nie każdemu chce się aż tak zagłębiać, co nie znaczy, że nie napiłby się dobrej kawy. Tylko najlepiej, żeby ktoś podał na tacy gotowy, przetestowany produkt. I właśnie temu służy ten artykuł. Będzie krótko, zwięźle i na temat, z konkretami na tacy 🙂
Jeśli chcielibyście coś z nieco wyższej półki, niż ta Lidlowo-Biedronkowa, to proponuję od razu udać się do internetu (pomijając tym samym drogie kawy marketowe, gdyż niewiele smaku na tym zyskamy, a zapłacimy dużo więcej). Szukajcie sklepów z kawą kraftową, czyli inaczej kawą rzemieślniczą.
Najlepsza kawa ziarnista do ekspresu, to przede wszystkim kawa świeżo palona. Po takie kawy najlepiej udać się do lokalnej palarni, czyli prosto do producenta, gdzie mamy możliwość zakupienia kaw, które były wypalone stosunkowo niedawno, może nawet kilka dni wcześniej. To gwarantuje jeszcze lepsze wrażenia smakowe i aromatyczne. Jeżeli w Waszym mieście nie ma palarni, to żaden problem. Najczęściej palarnie posiadają swój sklep internetowy.
W Zielonej Górze mamy bardzo dobrą lokalną palarnię kawy Coffee Hunter. Jest to mała, rodzinna palarnia, wypalająca ziarno rzemieślniczo, w niewielkich partiach. Dobierają ziarna bardzo starannie, aby dostarczać produkt najwyższej jakości. Wciaż się rozwijają, zarówno jeśli chodzi o poszerzanie wiedzy, jak i sprzęt w palarni. To fajni ludzie, a ich kawki są naprawdę znakomite.
To mieszanka ziaren z Kolumbii i Etiopii, wypalona w stopniu średnim z przeznaczeniem m.in. do ekspresow ciśnieniowych. W smaku dominują orzechowo-karmelowe nuty, jednak dzieki Etiopii możemy się tu spodziewać również akcentów owocowych.
Jest to mieszanka ziaren z Brazylii, Kolumbii oraz Etiopii, która dobrze sprawdza się w ekspresach ciśnieniowych.
Słodki Drań, to nasz ulubieniec. Klasyczne czekoladowo-orzechowe nuty przeplatają się w nim z lekkim „pazurem” w postaci owocowo-kwiatowego finishu.
Sunrise to mieszanka ziaren z Brazylii, Nikaraguii oraz Kolumbii, wypalona w stopniu średnim, świetnie nadająca się do ekspresów ciśnieniowych.
Ten blend charakteryzuje się niską kwasowością. Zaskakuje nutami kwitowymi, które przeplatają się z karmelowym posmakiem.
Wyżej wymienione kawy, to ziarna z segmentu premium, co oznacza wysoką jakość. Jednak jest jeszcze wyższy segment, nazywa się speciality (lub specialty) i oznacza kawę najlepszej jakości. Szukając kawy z najwyższej półki nie dajmy się zwieść legendom o najdroższej kawie świata Kopi Luwak, czy Jamaican Blue Mountain. Ich sława jest większa, niż faktyczna jakość czy smak, a cena… kosmiczna, to mało powiedziane. Kawa jakości speciality to taka, która w teście cuppingu, w danym kraju pochodzenia otrzymała 80 i więcej punktów w 100 stopniowej skali. Nie trzeba się na tym znać, wystarczy zajrzeć do sklepu internetowego z dobrą kawą i poszukać w kategoriach kawy speciality. Ten wybór powinien zagwarantować nam dobrą kawę niemal w ciemno.
Kawa Speciality Colombia Finca Los Alpes Espresso Roast z naturalnej obróbki, to zachwycająca kompozycja wysokiej słodyczy, której towarzyszą mocne, rumowe nuty. Kawa posiada gładkie body z domieszką posmaku ananasa i dojrzałych czereśni. Ta kawa zapewni nam doskonałe czyste espresso, ale będzie znakomita także jako baza do cappuccino czy flat white.
Mieszanka kaw jakości speciality, dedykowana pod espresso, w której skład wchodzi Brazylia Cemmorado, Kostaryka Hacienda Sonora i Etiopia Aricha. Kawa jest palona w stopniu średnim, nadaje się świetnie do ekspresu automatycznego ale też kolbowego, kawiarki czy French Pressa. Jest intensywna i słodka, w smaku pojawiają się akcenty czekolady i śliwki oraz nut kwiatowych.
Twój koszyk aktualnie jest pusty.
3 Comments
Kawę z https://etnocafe.pl/ bardzo polecam. Piłem zarówno Italian Roast, jak i o bardzo zabawnej nazwie Colombia Medellin 🙂 W tej pierwszej wyczuwany jest bardzo lekki orzechowy smak. Przypadł mi bardzo do gustu. Jestem miłośnikiem kawy i staram się próbować w każdym miesiącu innej kawy, ale te z Etno są w czołówce o ile nie najlepsze dla mnie. Wiadomo, każdy ma swoje zdanie i gust smakowy. I wiadomo, najlepsza z ekspresu ciśnieniowego, ale w kawiarce też jest pyszna. Reszty propozycji nie próbowałem, ale może się skuszę 🙂
Z etno polecam jeszcze Intercontinental i Fusion.
Dziękuję za fajny ranking kawy. Niedawno kupiłam sobie ekspres ciśnieniowy z Delonghi i zastanawiam sie, jaką kupić do niego kawę, by wszystkim smakowała. Od siebie dodam, że warto mrozić ziarna. Dowiedziałam się tego z tego poradnika warszawa.naszemiasto.pl/jakie-sa-rodzaje-ziaren-kawy-czy-mozna-je-jesc-lub-mrozic/ar/c11-7485067. Kawa będzie bardziej aromatyczna.