Kawiarnia specialty – ŻYWICA – Zielona Góra!
20 lipca 2018
Kawa specialty – czyli kawa wysokiej jakości
29 marca 2019
Jakiś czas temu kupiłam do domu nowy ekspres. Zakup był poprzedzony wieloma tygodniami poszukiwań, ale w końcu padła decyzja – JURA E8. Teraz, po kilku miesiącach użytkowania mogę podzielić się wrażeniami z tego, jak ten sprzęt mi się sprawdza.
Dlaczego JURA?
Byłam kiedyś w salonie Volkswagena i tam po raz pierwszy piłam kawę z ekspresu Jura. Wcześniej nie znałam tej marki, więc nie miałam żadnych oczekiwań w stosunku do kawy (w końcu byłam w salonie samochodowym, a nie w kawiarni). Zrobiłam sobie espresso. Spodziewałam się czegoś co wykręci mi ryja, a tu nic. Normalnie piłam to espresso i nic. Po prostu dobra kawa, bez kwasu ani gorzkości. Byłam mile zaskoczona. Niestety wtedy nie interesowałam się kawą tak mocno jak teraz, i nie zapytałam o ziarno (to by pewnie wiele wyjaśniło), ale za to zapamiętałam nazwę ekspresu. Upłynęło sporo czasu zanim dojrzeliśmy z mężem do decyzji o wymianie ekspresu w domu i wtedy zaczął się etap researchu. Przeglądanie internetów wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu wiarygodnych rankingów lub recenzji (niekoniecznie sponsorowanych). Lekko nie było. W końcu natrafiłam na test Marcina Rzońcy na jego blogu populacoffee.pl, który ostatecznie mnie przekonał do zakupu ekspresu Jura E8. Marcin w swoim teście uwzględniał akurat te niuanse, które były dla mnie ważne, w tym jakość spieniania mleka. Bardzo dokładnie je przebadał i opisał.
Latte art uzyskane z ekspresu Jura E8
Dlaczego nie kolba?
Też zadaję sobie to pytanie. Tzn. znam odpowiedź, bo rozważałam ekspres kolbowy. Jednak ostatecznie padło na automat, ponieważ uznaliśmy z mężem, że kawę pijemy głownie rano, przed pracą, gdy zawsze nam się spieszy, i nie będzie czasu na zabawę z kolbą. Teraz trochę żałuję tej decyzji (mąż nie), bo i tak bardzo rzadko korzystam z funkcji „one touch button” (mąż częściej). Ja i tak zawsze robię najpierw espresso, a potem robię osobno spienione mleko, aby móc sobie poćwiczyć latte art. No, a poza tym wiadomo, że jeśli chodzi o napar, nie wykręcę z automatu tego, co z kolby. Ale to nic. Kto powiedział, że nie można mieć w domu dwóch ekspresów – automatu dla męża i kolbowego dla żony? 🙂
Dlaczego E8 a nie E6?
Jura E8 i Jura E6 różnią się od siebie głównie ceną. Mają jednak kilka różnic w funkcjonalności, które na tę cenę wpływają. Doliczyłam się trzech . Mianowicie Jura E8 tym przewyższa E6, że po pierwsze: posiada funkcję „one touch button” (czyli robi różne kawy mleczne za naciśnięciem jednego guzika), po drugie: posiada wylewkę z boku, która umożliwia podstawienie wyższej szklanki. A po trzecie, ma dodatkową funkcję kawy mielonej.
My stwierdziliśmy, że gdyby kiedyś okazało się, że jesteśmy leniwcami do kwadratu, lepiej kupić wyższy model i się potem nie wkurzać.
Boczna wylewka widoczna po prawej stronie, pozwala na umieszczenie naprawdę wysokich szklanek i kubków
Funkcja kawy mielonej
Ekspres Jura E8 posiada funkcję kawy mielonej. To oznacza, że gdybyśmy chcieli nagle spróbować innej kawy, niż ta którą mamy wsypaną do zbiornika na ziarno, możemy sobie osobno zmielić i wsypać do odrębnego pojemnika tą inną kawę i ekspres sam będzie wiedział, że ma użyć w pierwszej kolejności tej kawy z pojemnika na zmieloną. To bardzo praktyczne, choć jeszcze tego nie użyłam. Co prawda mogłabym, bo mam młynek zewnętrzny, ale jakoś nigdy o tym nie pamiętam. Jednak cieszę się z posiadania takiej możliwości.
Po lewej stronie pojemnik na kawę mieloną, a po prawej regulacja stopnia mielenia kawy ziarnistej
Smak kawy
Jeśli mówimy o espresso, to jest nieźle, choć ciężko mówić o ideale – to jednak wciąż automat. To trochę tak, jakby pytać audiofila o jakość dźwięku z bardzo dobrego jakościowo boomboxa… Kawa smakuje dobrze, nie jest niczym zanieczyszczona, nie ma kurzu w espresso, nie wyczuwa się żadnych niepożądanych smaków. Espresso ma ładną cremę i ciężko się do czegoś przyczepić. Jedyna uwaga może dotyczyć czasu ekstrakcji, który jest zdecydowanie zbyt szybki – to może wpływać na jego ostateczny smak. Jednak rozwiązać ten problem można jedynie kupując sobie dobry ekspres kolbowy.
Oczywiście, mówiąc o smaku kawy, nie można pominąć elementu samych ziaren, które sypiemy do ekspresu. To bardzo istotne, aby kawa była wysokogatunkowa. Do takiej maszyny szukajcie zawsze kawy rzemieślniczej, przeznaczonej do ekspresów ciśnieniowych.
Dwie wylewki – jedna drugiej nie równa
Ekspres Jura E8 posiada dwie wylewki. Jedna, podwójna po środku ekspresu, która służy jedynie do espresso. Ta wylewka jest połączona ze słynnym systemem P.E.P., który Jura opatentowała, i który to ma odpowiadać za wyjątkowo dobrą jakość naparu poprzez pulsacyjną ekstrakcję. Druga wylewka jest po prawej stronie. To z tej wylewki otrzymamy kawy mleczne za jednym naciśnięciem przycisku. Połączona jest ona z systemem spieniania mleka, więc leci z niej i kawa i mleko, dzięki temu możemy podstawić kubek i za jednym kliknięciem otrzymać latte, cappu, czy po prostu białą kawę.
Jednak mam wątpliwości czy kawa z tej bocznej wylewki jest również połączona z systemem P.E.P. Wątpliwości pojawiły się u mnie po przeczytaniu jakichś opinii na necie. Przewertowałam więc dokumentację techniczną, jednak jedyne co w niej znalazłam to informacja, że system P.E.P jest dostępny podczas robienia espresso z głównej wylewki. Nie wiem na ile to sugestia, a na ile prawdziwe odczucia, ale rzeczywiście kawa przygotowana z głównej wylewki z dodanym później przeze mnie mlekiem, smakuje mi lepiej, niż ta z wylewki bocznej zrobiona w całości przez automat.
Edit: w jednym z komentarzy pod tekstem, znajduje się wpis, w którym jego autor twierdzi, że P.E.P. jest połączony jednak do obu wylewek. Sprawdził to namacalnie rozkręcając ekspres podczas naprawy.
Jura E8 – program Cappuccino
Cappuccino – wylewka po prawej stronie podaje najpierw mleko, a następnie kawę
Ekran
Jeśli chodzi o obsługę ekranu, to jest ona bardzo intuicyjna. Ekran jest czytelny, kolorowy i dobrej rozdzielczości. Obsługa ekranu odbywa się poprzez naciskanie przycisków (nie dotykowo). Do wyboru jest kilka rodzajów kaw, a także spienione mleko i gorąca woda.
Gdy naciśniemy już odpowiednią kawę, to podczas mielenia na ekranie pojawia się możliwość ustawienia mocy kawy, a potem ilości wody/mleka. Trochę mnie drażni fakt, że ilość wody lub mleka odmierzana jest w sekundach, zamiast w mililitrach. Być może da się to zmienić, ale ja nie znalazłam. Na pewno nie da się zmienić ustawienia temperatury mleka – to jest wg mnie oburzające.
Ekran główny ekspresu – strona 1 z 2
Strona 2 z 2
Ekran – po przejściu w ustawienia – strona 1 z 5
Ustawienia – strona 2 z 5
3 z 5
4 z 5
5 z 5
Czyszczenie
No i tu dochodzimy do największej bolączki tego ekspresu (jak dla mnie). Czyszczenie codzienne, po zrobieniu kawy mlecznej, ogranicza się co prawda do wypłukania jedynie systemu mleka, jednak jest to bardzo dziwnie rozwiązane.
Zacznę od tego, że ekspres posiada dwie podobnie brzmiące do siebie czynności, które znaczą co innego: płukanie systemu mleka i czyszczenie systemu mleka.
Płukanie systemu mleka
Płukanie to proces, który polega na tym, że woda przepływa jedynie przez boczną wylewkę i rzeczywiście ją jakoś przepłukuje, jednak nie przepływa wcale przez rurkę do pobierania mleka. Tak czy inaczej rurkę trzeba opłukać, bo jest cała oblepiona mlekiem na zewnątrz, i na to nie ma innej rady, jak tylko przepłukać ją pod kranem. Jednak mimo to, wydawałoby się sensowne, gdyby płukanie systemu mleka uwzględniało również rurkę do mleka (no chyba, że specjalnie tak to wymyślili, żeby rurki nie zostawiać, bez przepłukania pod kranem).
Płukanie systemu mleka – ekspres sam o to pyta po kilku minutach od zrobienia kawy mlecznej
Płukanie systemu mleka – woda nie jest pobierana przez rurkę do pobierania mleka (nie ubywa wody z prawej komory)
Czyszczenie systemu mleka
Druga czynność dostępna już głębiej w ustawieniach menu, to czyszczenie systemu mleka. To jest z kolei proces, który trwa 2 minuty i wymaga podstawienia specjalnego plastikowego pojemnika z wodą (ekspres domaga się każdorazowo również specjalnego płynu do czyszczenia systemu mleka).
Czyszczenie systemu mleka
Czyszczenie systemu mleka – tym razem woda jest pobierana przez rurkę od mleka (ubyło wody w prawej komorze)
Pojemnik do czyszczenia
Pojemnik ma pewien defekt, jest nim jego kształt. Nie stoi on jakoś bardzo stabilnie na podstawce od ekspresu. W związku z tym łatwo go strącić podczas manewrów przy maszynie, a gdy jest napełniony wodą po czyszczeniu, to nie jest to przyjemnie (zdarzyło mi się co najmniej 3 razy przewrócić go gdy był napełniony wodą, i co najmniej kilkanaście gdy był pusty).
Odkamienianie i czyszczenie ogólne
Poza tym jest jeszcze program odkamieniania i czyszczenia ogólnego. Ekspres sam się domaga kiedy trzeba mu co zrobić. Jeśli stosuje się filtry do wody Jura, wówczas nie woła o odkamienianie. Niestety oryginalne filtry oraz chemia do tanich nie należą. My póki co jedziemy na tabletkach, które były w zestawie z ekspresem, potem się zobaczy. Jeden filtr do wody też był w zestawie, to zużyliśmy i potem już nie kupowaliśmy. Stosujemy jednak wodę przefiltrowaną z dzbanka Dafi.
Rurka do pobierania mleka
Wracając do rurki, jest z nią pewien problem, i to poważny. Ona się bardzo szybko zasyfia na czarno w środku, i nie ma jak tego wyczyścić. Jak się moim dzieciom rurki w bidonach zasyfiały, to je czyściłam patyczkami do uszu, a do tej rurki patyczki nie wchodzą – i to jest dramat. Więc sobie znalazłam patyczek do szaszłyków (taka długa wykałaczka) i nim pod bieżącą wodą próbuję wymyć tę rurkę od środka. Niedawno też odkryłam, że dobrze jest zaraz po zrobieniu mlecznej kawy, podłączyć rurkę do pojemnika z małą ilością wody i wcisnąć przycisk do spieniania mleka. Później gdy skończy się woda, pozwolić żeby jeszcze trochę przedmuchało rurkę gorącym powietrzem. Dobrze jest również otrzepać potem rurkę z resztek wody. To może trochę pomóc utrzymać ją w czystości. Przyznaję, że nie przypuszczałam, że ta rurka do pobierania mleka może przysparzać tylu problemów.
Budowa ekspresu
Ekspres jest ładny, wygląd jest prosty, a budowa funkcjonalna.
Pojemnik na wodę jest duży, umieszczony po lewej stronie. Jest do niego łatwy dostęp zarówno od góry (można podnieść klapkę i dolać wody), jak poprzez wyciągnięcie go całkiem. Wyjąć go można łatwo, lekko podnosząc do góry za specjalny uchwyt i wysuwając w przód.
Zbiornik na kawę ziarnistą jest pojemny, a pokrywka dodatkowo uszczelniona aby zachować na dłużej świeżość kawy.
Pojemnik na kawę ziarnistą
Obie wylewki kawy są ze sobą połączone jeśli chodzi o możliwość dostosowywania wysokości. Może czasem przydałoby się, żeby były osobno, ale nie jest jakiś poważny mankament.
Obie wylewki posiadają regulację wysokości, ale są ze sobą połączone (razem idą góra-dół)
Obudowa, w moim przypadku kolor Dark inox, jest całkiem przyzwoitej jakości, nie palcuje się i nie rysuje. Nie ma się do czego przyczepić.
Ekspres Jura E8 – obudowa
Jeśli chodzi o zbiornik na fusy i tackę na wodę, to do tych pojemników też nie mam zastrzeżeń. Są pojemne, łatwe w wyjmowaniu, opróżnianiu i myciu.
Zbiornik na fusy i tacka ociekowa
Zbiornik na fusy i tacka ociekowa – oddzielne części ułatwiają opróżnianie
Podsumowanie
Podsumowując, ekspres Jura E8 jest spoko. Kawa jest dobra, spienione mleko ma jogurtową konsystencję, co pozwala na robienie latte art (jeśli kto ma taką potrzebę). Kawa „jednoguzikowa” też jest dobra (choć wtedy nie ma latte art, więc dla mnie się nie liczy). Obsługa jest intuicyjna, a oprogramowanie się nie wiesza. Maszyna nie przysparza prawie żadnych kłopotów (oprócz tych opisanych powyżej).
Jednak gdybym dziś miała podjąć ponownie decyzję o zakupie ekspresu, z tą wiedzą którą posiadam aktualnie, to wybrałabym albo ekspres kolbowy z tradycyjną dyszą do spieniania mleka, albo automatyczny ale też z tradycyjną dyszą.
Trzeba jednak przyznać, że jeśli chodzi o jakość naparów, w segmencie ekspresów automatycznych w tym zakresie cenowym, Jura E8 jest i tak jednym z lepszych wyborów.
52 Comments
Mam sentyment do Jury, używałem przez siedem lat., co prawda inny model, ale jednak. Obecnie w dobrych rękach, dalej służy. Ciekawy byłem jakie będzie porównanie jakości naparu pomiędzy kolbą a automatem. Mam podobne odczucia.
A jakiego ekspresu teraz używasz?
Hej,
Czy dalej jesteście zadowoleni z Jury E8?
Myślę poważnie o tym ekspresie. Teraz już jako modelu 2018, czyli z plastikową tacką ociekacza…
Ciekaw jestem Waszych spostrzeżeń po dłuższym okresie użytkowania 🙂
Cześć,
Jak narazie wszystko jest ok 🙂
No to super ? Rozumiem, że przekłada się to też na zadowolenie
Kawa jest zadowalająca, a jak na ekspres automatyczny nawet bardzo. Spełnia nasze oczekiwania, zwłaszcza jeśli chodzi o prostotę użytkowania i czyszczenia. Nie jest to jednak szczyt możliwości smakowych, jakie można wycisnąć z kawy. Tak jak wspominałam w artykule, marzy mi się jeszcze kolba z prawdziwego zdarzenia, aby móc cieszyć się maksymalną jakością naparu.
Polecam serdecznie jurę Z6.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Do kolby może kiedyś dojrzeję. Serdecznie pozdrawiam
Cześć, kupiłem Jurę E60 i eksperymentuję ze smakami kawy/espresso.
Czy mogłabyś zdradzić jakich używasz wraz z mężem ustawień dla konkretnych specjałów. Głownie zależy mi na ustawieniach ilości kawy i wody w espresso i w kawie „czarnej”
Pozdrawiam
Mirek
Witaj! My używamy w sumie tylko dwóch specjałów: espresso i cappuccino. Jeśli chodzi o espresso, to robię sobie takie nieco przeciągnięte z 45ml. Moc na 3/4 jakoś. Cappuccino też moc na 3/4, potem 14sek mleka i 60ml wody. To chyba było ustawienie domyślne i tak zostawiliśmy. Mielenie mam ustawione na najmniejsze ale i tak mieli za grubo. Nie wiem czy nie mam walniętej regulacji czasem, bo mam wrażenie że na wszystkich poziomach mieli podobnie.
A zmieniasz grubość mielenia w trakcie pracy młynka?
Bo taka jest kolei rzeczy.
Oczywiście. Zgodnie z instrukcją.
Boczna wylewka nie jest podłączona do P.E.P. Właśnie zastanawiam się, albo nad E8 II, z plastikową tacką, która mnie mocno zniechęca, albo nad Siemensem EQ9. Do tej pory używałem EQ7, ale doszedł już do końca swoich dni. Ktoś ma jakieś opinie na temat EQ9?
Mam pytanie czy w tym ekspresie jest wbudowany pojemnik na mleko?
Witaj! Nie. W tym modelu jest wężyk do zasysania mleka z zewnętrznego naczynia lub po prostu z kartonu z mlekiem.
Hej, jestem po zakupie tego ekspresu. Trochę dziwi mnie fakt, że ekspres nie podgrzewa mleka? Bardziej chodzi mi o to, że robiąc kawę latte machiato na tak dużą ilość mleka i tylko odrobiny kawy, ona jest po prostu zimna. Moje pytanie brzmi czy u Pani w ekspresie również tak jest, czy może ja mam jakąś zepsutą dyszę? Z góry dziękuje za odpowiedź
Witaj!
To nie powinno tak wyglądać. Mój ekspres podgrzewa i spienia mleko. Takie jest założenie każdego ekspresu z funkcją spieniania mleka. Zdarza się u nas jednak czasem że mleko jest jakby gorzej podgrzane. Wtedy wiem że trzeba przepłukać taki czarny grzybek nad wężykiem, a najlepiej cały ten czarny element do którego jest podłączony wężyk. Ale zdaje się że grzybek jest kluczowy właśnie w przypadku gdy mleko nie chce się właściwie podgrzewać. Mam nadzieję że to pomoże.
Dziękuje za odpowiedź. Będę u siebie próbować. Pozdrawiam
Witam. Niedawno kupiłam ekspres Jura E8. Niestety nie pobiera on zmielonej kawy. Cały czaś prosi o napełnienie pojemnika na zmieloną kawę i wysypuje ją do tacki oraz poza tackę. Kawę ziarnistą zaparza ok. Co może być przyczyną wysypywania kawy?
Witam. Użyłam tej funkcji z raz lub dwa. Pamiętam tylko, że raz wołał o kawę mimo, że była wsypana zmielona, gdy było jej za mało. Może spróbuj wsypać więcej. Nie wiem jednak czemu wysypuje ją poza tackę. Może dlatego, że jest sucha to się tak rozsypuje na boki.
Witam mam ten sam problem z kawa zmielona , po wsypaniu do pojemnika / ile bym nie wsypał / to wysypuje się wszystko na tackę z woda !,,,, nikt narazie nie zdiagnozował teg problemu ,
Muszę przyznać że informacja dotycząca braku użycia PEP w drugiej dyszy jest bardzo istotna a dopiero tutaj ją znalazłem. Jestem właśnie na etapie wymiany ekspresu ponieważ moja Jura C5 po ponad 5 latach (kupiona jako używana) wyzionęła ducha. Początkowo zakładałem zakup d6 ale pomyślałem że biorąc nowy sprzęt warto będzie wybrać optymalną wersję. Pierwotnie założyłem zakup modelu ENA8 ( może w wersji touch… Nie myślałaś o tym modelu?). Później doczytałem że seria E ma maksymalny zasyp kawy 16g a ENA8 10g i z tego powodu pomyślałem o zakupie modelu E6 lub E8. Ale czytając informacje o braku PEP na drugiej dyszy i konieczności osobnego czyszczenia powoli wracam do modelu ENA8.
W moim artykule poddałam jedynie pod wątpliwość czy PEP jest dostępny z obu wylewek. Jednak w niedawnym komentarzu pan Robert nieco rozwiał te wątpliwości ?
Ja mam zarzuty do spieniania mleka. E8 wykonuje 2 rodzaje pianki z czego ta idealna jest rzadko. Przewaznie flat White ktore pijemy w 90% przypadków ma taki niespecjalny spieniony korzuch ktory nie zachęca do picia. Nie wiem od czego to zależy. Serwisuję regularnie. Mleko piątnica bez laktozy 2%. Jest przepaść pomiędzy tymi piankami
Mi również nie odpowiada pianka przy wyborze flat white. Robię tylko cappuccino i wtedy pianka jest fajna. Albo samo mleko spieniam w dzbanku i sobie leję amatoeskie latte art ?
Witam Was wszystkich ,
Chciałem się odnieść do kwestii działania funkcji PEP w wylewce na kawę z mlekiem .
Nie jestem wprawdzie użytkownikiem najnowszych modeli ale kilka dni temu kupiłem sobie w UK używany Jura Impressa Z 5 I generacja . Wcześniej w PL używałem Impresse E 70 .
Ponieważ ekspres Z 5 kupiłem tanio jako uszkodzony rozebrałem go na części i oczyscilem wszystkie podzespoły znajdując i usuwając uszkodzenie a przy okazji miałem możliwość zaznajomić się z budową i działaniem modelu , który posiada dwie wylewki do kawy czarnej i mlecznej więc pozwolę sobie podzielić kilkoma uwagami technicznymi, których nie znajdziecie w instrukcjiach.
Zaznaczam że chociaż nie jestem servisantem a jedynie ciekawym techniki człowiekiem ze sprawnymi rękami i głowa otwartą na wiedzę to moim skromnym zdaniem to co napiszę w 90 % powinno zgadzać się z opinią serwisu Jury . Mój ekspres nie posiada technologii parzenia pulsacyjnego ale ta funkcja z pewnością przebiega w bloku zaparzającym tak jak to się dzieje z funkcją pre-brewingu który posiada kazda Jura starszej generacji. Z bloku zaparzajacego kawa trafia wężykiem do sterowanej elektromagnesem wewnętrznej ” wylewki” która w zależności od wyboru użytkownika podaje kawę do wylewek które widzimy jako użytkownicy. Reasumując – z bardzo dużym prawdopodobieństwem mogę stwierdzić że użytkownik będzie mógł się cieszyć kawa tej samej jakości z obu wylewek .
Bardziej dociekliwi z Was mogą dopytać o prawdziwość mojego wpisu w autoryzowanym serwisie Jura . Przy okazji , wybaczcie mi prywatę – bardzo pomogli mi panowie z firmy Broda w Polsce będącej autoryzowanym sklepem i serwisem . Z ich porady w zakresie działania sprawnych ekspresów pomogły mi zlokalizować problem w moim i to dwukrotnie w ciągu ostatnich 7 lat kiedy jeszcze byłem w PL
Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Dzięki wielkie że podzieliłeś się swoją wiedzą na ten temat. To dość istotny element z tym systemem PEP.
Cała przyjemność po mojej stronie, kilka godzin po wpisie pomyślałem że dla lepszego wyobrażenia sobie w czym rzecz można system zaparzający porównać do serca a dwie wylewki do głównych aort – w obu płynie tą samą krew choć zasila inne części ciała. .
A teraz z innej beczki:)
Chętnie posłucham Waszych opini jak rozumiecie definicję „kawa specjalną” . Mam taki przycisk na swoim ekspresie a nie znalazłem satysfakcjonującego mnie wyjaśnienia.
Czy jest to kawa która mogę sobie stworzyć ustawiając czas temperaturę i arome ?
Czy chodzi może o coś innego ?
Pozdrawiam serdecznie
Wracając do PEP to jak w takim razie wytłumaczyć fakt tego że podczas zaparzania espresso słychać faktycznie pulsacyjną pracę ekspresu i jest to widoczne na strumieniu kawy a w przypadku zaparzania zwykłej kawy lub korzystania z drugiej wylewki już tego efektu nie ma?
Ciekawe pytanie, jak wspomniałem nie mam tak zaawansowanego ekspresu :t a szkoda bo chętnie bym go rozebral 🙂
W Z 5 wężyki wprowadzające kawę do wylewek idą w różnych kierunkach i są inaczej ułożone.
Załóżmy podobną sytuację w modelu z PEP i przyjmijmy że inne ułożenie języka do wylewki na kawy białe ” wygasza” efekt pulsacji . Nigdy nie widziałem na żywo pracy PEP ale zakładam że powinno być słychać taka sama pracę bloku zaparzającego jak w przypadku głównej wylewki.
Jeśli tak nie jest to warto spytać o to serwis lub doradcę klienta . Wydając kilka tysięcy jako klient każdy ma prawo znać ten fakt.
Swoją drogą żałuję że nie pracuje w takim serwisie – rozwiązania techniczne oparte na prostej zasadzie działania strzykawki w bloku zaparzającym są bardzo sprytne 🙂
Powiem Wam, że ja przerzuciłam się na Ariete. Teraz w moim domu stoi 1588 i to jest najlepszy zakup ever! Kawa, jak we Włoszech, design jak w Paryżu!
Trafiłam na blog przypadkowo i już spieszę z wyjaśnieniami dotyczącymi P.E.P.
Otóż P.E.P. jest zaprogramowany tylko przy małych objętościowo napojach, typu ristretto i espresso, dlatego będzie serwowany tylko z głównej wylewki. To jest ustawione i zapisane w oprogramowaniu napojów, więc przy latte, czy cappuccino P.E.P. po prostu nie działa.
Anita, dzięki za tą informację. Czyli jednak… ?
Witam,
Nadal zastanawiam sie co bedzie lepszym wyborem:
-Kolba DeLonghi EC9335.M
– E8 Jura automat
Po przeczytaniu opini powyzej mysle ze jednak Kolba da lepszy napar pyanie czy taka kolba jak w tym modelu 9335 da lepsza kawe niz autmat jura E8.
Moze ktos ma doswiadczenie z tymi modelami. Bede wdzieczna za rade,
Ola
Ja jestem wierny Ariete, odkąd pierwszy raz spróbowałem z niego kawy u kuzynki. Kupiłem teraz model 1389, bardzo designerski, w stylu retro. Spienia mleko, jak w kawiarni, a do tego cicho chodzi.
Czym się różni model E8 od E80?? Może ktoś wie ?
Od niedawna mam ekspres Jura8. Bardzo lubimy kawę białą. Jednak ekspres w tej kawie za bardzo spienia mleko. Czy jest możliwość tylko podgrzania mleka ?bez jego spieniania?
Witaj.
Ekspres nie ma funkcji podgrzania mleka bez spieniania. Ale ja mam sposób na zbyt dużo piany. Robię osobno espresso i mleko spieniam do osobnego dzbanka. Następnie zbieram łyżką nadmiar piany z dzbanka i dopiero wlewam mleko do espresso. Dzięki temu można też pokusić się o małe latteart 😊
czy będą dostępne instrukcje jak można wykonać takie „latte art” przy wykorzystaniu tego ekspresu? bardzo ładnie to wygląda
Aby wykonać latteart przy pomocy tego ekspresu zrób osobno espresso (30-40ml) do kubka o wielkości ok.200ml i osobno spień samo mleko do dzbanka z dziubkiem (ok. 30sek.). Ekspres wytwarza sporo jogurtowej pianki, co jest fajne ale przy latteart to przeszkadza. Dlatego ja ściągam gęstą część pianki łyżką. To kwestia praktyki ile trzeba ściągnąć, a ile zostawić. U mnie to zwykle jest kilka łyżek piany. Musisz działać szybko, aby mleko nie oddzieliło się całkiem od pianki, bo wtedy z latteart nici. Więc jeśli już zdejmiesz nadmiar pianki, to wtedy ustaw kubek z espresso pod kątem i wlej mleko z większej odległości, kolistymi ruchami do ok. 2/3 wysokości. Chodzi o to, żeby na tym etapie mleko wymieszało się z espresso. Dopiero wtedy przybliż dzbanek z resztą mleka do kawy i spróbuj pomalować pianką wzorki. Uprzedzam, że trzeba dużo ćwiczyć i się nie zniechęcać 🙂
dziękuje, będę próbować
i jeszcze jedna sprawa odnośnie systemu P.E.P i bocznej wylewki : testuje ten ekspres od kilku dni w nowej wersji „E8 EB” i system ten uruchamia się jedynie przy kawach małych : espresso i cortado
przy kawie espresso wykorzystywana jest główna wylewka, przy cortado wykorzystywana jest boczna wylewka, przy pozostałych kawach mlecznych z bocznej wylewki system P.E.P nie działa
czyli system P.E.P jest podłączony do bocznej wylewki, ale działa tylko przy małych kawach, można „na ucho” stwierdzić kiedy działa ten system bo słychać charakterystyczne pulsowanie
Odnośnie P.E.P, w jednym z komentarzy, pani Anita potwierdziła, że ten system działa tylko dla głównej wylewki i tylko dla espresso i ristretto.
tak, ale przy drugiej wersji ekspresu z oznaczeniem „E8 EB” jest możliwość zrobienia kawy cortado, i wtedy ona robi się z bocznej wylewki i używa P.E.P
można zwiększyć ilość wody i ilość mleka i można uzyskać „powiększone” cortado (kawę białą)
To ciekawe, dzięki za informację 🙂
Witam,
jestem właścicielką ekspresu Jura E8 i wielbicielką kaw mlecznych;) Muszę przyznać, że nieco rozczarował mnie fakt, że ekspres z wyższej półki cenowej jedynie spienia mleko, a brak mu funkcji podgrzania (tą ma chyba nowszy model)…ale jak to mówią „widziały gały co brały”, teraz jestem już mądrzejsza. Na minus dodam również, że pomimo używania po każdej kawie funkcji przepłukania systemu mlecznego, to szczególnie w ciepłe miesiące, system mleczny się nam „zapycha”,plując mlekiem, co wymaga dodatkowego przeczyszczenie w postaci zdjęcia końcówki i jej wymycia oraz przepłukania systemu na piechotę, czyli jak Pani Aleksandra pisała, niejako oszukania ekspresu poprzez włożenie rurki do szklanki z ciepłą wodą zamiast do mleka i włączenie funkcji spieniania-to daje rade. Dodam również, że stosowanie rurki jest upierdliwe ze względu na jej czyszczenie. Otóż po zrobieniu kawy przepłukujemy rurke pod bieżącą wodą a raz na tydzień wkładamy ją do miski z ciepłą wodą z dodatkiem płynu do mycia butelek/akcesoriów niemowlęcych (płyn posiada enzymy rozpuszczające mleko), to jedyny skuteczny sposób wyczyszczenia rurki-Polecam!!!;)
Cześć!
Bardzo dziękuję za ten komentarz. To bardzo przydatne wskazówki 🙂 Rzeczywiście ekspres ma zwoje wady, ale i tak robi (moim zdaniem) najsmaczniejszą kawę, jaką zdarzyło mi się pić z różnych ekspresów. Pozdrawiam!
Witam czy jest możliwość ustawienia wielkości kawy ? Np : szklanka ok 200 ml
Tak, można ustawić wielkość kawy.
Witam Możesz polecić twoim zdaniem jakiś dobry express kolbowy który byłby konkurencją dla Jury E8 i który Ty byś kupiła dla siebie
Witaj! Mi to się marzyła kolba z profesjonalną grupą zaparzającą E61, np. Lelit Bianka, ale on jest trochę poza zasięgiem 😉 Rozważałam również Lelit Mara. Ostatecznie się nie zdecydowałam, ponieważ dotarło do mnie że z kolbą jest jednak więcej zabawy przy robieniu kawy, poza tym taki ekspres długo się nagrzewa. A ja potrzebuję kawy szybko i bez bez wysiłku. Ponadto, aby poczuć wartość takiego ekspresu, trzeba jeszcze porządny młynek do espresso, a to są kolejne tysiące 🙈 Można też rozważyć półautomat Sage, który jest takim kompromisem, ale też fajny.
Jestem też tym szczęśliwcem (emeryt) który ma Jura E8 (EB). za dobre zachowanie dostałem od Mikołaja ( wnuczki z Niemiec). Mam prośbę do wszystkich posiadaczy takiego ekspresu. Czy moglibyście podać dokładne ustawienia wszystkich kaw jakie można zrobić na tym ekspresie. Wnuczki w czasie odwiedzin poprzestawiali po swojemu i kawy obecnie robione są takie nijakie. Z góry dziękuję. Emeryt Wiesiek.
Panie Wiesławie, proszę spróbować zmniejszyć grubość mielenia, może to pomoże. Po każdej zmianie grubości mielenia, proszę testować dopiero drugą kawę.